Ronda zaczęła swój przygodę po świecie ️ ⚓️ jeździ palcem po mapie i planuje podróż rodzinie Jednak dobrze jest mieć takiego Plannera
Główne cechy krajobrazu wyżynnego w Polsce to: pofałdowana powierzchnia terenu, charakterystyczne formy terenu – skałki, wąwozy, skarpy, jaskinie, zróżnicowane pokrycie terenu. 1.Lorem ipsum dolor sit amet consequiat. Krajobraz wyżynny. Pas pobrzeży. Niemal całe polskie wybrzeże pokrywają piaszczyste plaże.
10 maja 2023. Tytułowa Mocameta to malowniczo położony zespół klasztorny oddalony o ok. 6km na północny wschód od Kutaisi. Jeśli lubicie spacerować to poniżej przedstawimy Wam ciekawą trasę i powiemy jak tam dotrzeć.
Boom na literaturę popularnonaukową dla dzieci trwa już od dobrych kilku lat, ale dopiero w 2017 roku, kiedy wydawnictwo Debit opublikowało Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet, dostrzeżono ogromny potencjał w biografiach i inspirujących historiach ludzi, którzy – na przekór przeciwnościom losu czy stereotypom związanych z płcią
Po modzie na wyprawy w najbardziej egzotyczne zakątki Ziemi, zwiedzanie starożytnych ruin, skoki ze spadochronu lub ekstremalne rejsy kajakiem przez Atlantyk, przyszedł czas na wyjątkowe wojaże, które pozwolą nam rozszyfrować zagadkę, jaką kryje w sobie w każdym z nas kod DNA. Kto by nie chciał sprawdzić, dokąd mogą go zaprowadzić ślady tajemniczej "genetycznej enigmy"?
Dużą popularnością cieszy się także strona mapa-turystyczna.pl. Szlaki są tam często aktualizowane, a zaplanowane trasy możemy zapamiętać i odtworzyć na telefonie. Mimo tego warto przejechać także palcem po mapie papierowej, a potem spakować ją do plecaka. Z elektroniką różnie bywa.
smKFfl. 4 czerwca w Zespole Szkół w Dębowej Łące po raz czwarty zorganizowany został konkurs geograficzny „Palcem po mapie”. W międzygimnazjalnych zmaganiach uczestniczyli reprezentanci ośmiu szkół z powiatu wąbrzeskiego, a także z Radzynia Chełmińskiego, Bobrowa i Kowalewa Pomorskiego. Wygrała przedstawicielka gospodarzy Wiktoria Kurasiewicz – W pierwszej, pisemnej części, uczestnicy muszą na mapie konturowej zaznaczyć 40 obiektów geograficznych, cieśniny, góry, półwyspy. Nie jest to łatwe, ponieważ trzeba znać liczne szczegóły mapy – wyjaśnia organizator konkursu Jan Bliźniak. – Za każdy prawidłowo zaznaczony obiekt otrzymują 1 punkt. Natomiast w części ustnej wybrani uczestnicy (którzy zdobyli najwięcej punktów) zaznaczają 8 obiektów na mapie interaktywnej. Organizatorzy podkreślają, że takiego konkursu nie organizują inne szkoły w regionie. – Konkursy nawiązujące tematycznie do geografii najczęściej dotyczą ekologii czy zoologii, nasz pomysł nie jest często spotykany – mówi dyrektor szkoły Justyna Świdzicka. – Zauważyliśmy, że kolejne edycje konkursu potwierdzają coraz lepszą znajomość mapy przez gimnazjalistów. A wymaga to pracy np. z mapą polityczną, hipsometryczną, topograficzną itd. – dodaje Jan Bliźniak. Jedną z uczestniczek tegorocznej edycji była Emilia Kosela, gimnazjalistka z Wąbrzeźna. – W ubiegłym roku wygrałam, a dwa lata temu zajęłam drugie miejsce – mówi Emilia. – Przygotowania do konkursu pozwalają poznać wiele niesamowitych obiektów geograficznych. Dla mnie najciekawsza jest pod tym względem Azja, w której można znaleźć dużo rekordów światowych, np. wysokości, powierzchni. Wcześniej konkurs za znajomości mapy organizowano też dla gminnych szkół podstawowych. Przygotowanie zmagań „Palcem po mapie” to efekt pracy zespołu matematyczno-przyrodniczego. Ale do pomocy włączają się także nauczyciele innych przedmiotów. W szkole przeprowadza się ponadto wiele innych konkursów, recytatorskie, matematyczne, informatyczne, literackie, plastyczne, fotograficzne itp. Uczniowie z Dębowej Łąki mogą poszczycić się osiągnięciami sportowymi. Dla uczestników konkursu i gości Gimnazjaliści z Dębowej Łąki wystawili przedstawienie o tematyce profilaktycznej, swoim talentem popisał się również zespół wokalny. Nagrody ufundowali: Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, dyrekcja szkoły, niektórzy radni oraz sponsorzy. Tekst i fot. (krzan) Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Niełatwe podróże „Palcem po mapie” . Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".
Co spakować na wakacje, aby niczego nie zabrakło? Jak zmieścić do walizki wszystkie niezbędne rzeczy? Czy warto robić listę rzeczy, którą należy zabrać? Okres urlopowy to chyba najbardziej wyczekiwany czas w ciągu roku. Wolne od pracy często także wolne od obowiązków domowych, ponieważ wyjeżdżamy na wakacje. Ja wśród najbliższych uchodzę za mistrza pakowania. Bagaż podręczny na 5 dniowy wyjazd dla dójki osób? Dla mnie to nie problem. Choć walizka nie jest z gumy to potrafię zmieścić w niej naprawdę wszystkie niezbędne rzeczy. A jak ja to torbę i co pakuje na wakacyjny wyjazd ? Zdradzę Wam wszystkie moje triki. Będę także miała dla Was niespodziankę,… Sezon wakacyjny rozpoczyna się już niedługo. Hiszpania to kraj do którego uwielbiam wracać. Z kolei Alicante to miasto, które na pewno warto umieścić na swojej liście miejsc do zobaczenia. Alicante to piękne miasto położone na Costa Blanca, gdzie słońce świeci ok. 300 dni w roku. Piękne piaszczyste plaże masa palm i przyjaźni ludzie to wszystko znajdziemy w tym nadmorskim mieście tętniącym życiem przez 24/7. Sama nazwa zobowiązuje bo Alicante to miasto światła. Jak dostać się nad słoneczne wybrzeże? Samolot to najszybszy i chyba najtańszy środek transportu. Z Polski do Alicante możemy lecieć z: Wrocławia, Warszawy, Krakowa, Poznania, Gdańska Ryanairem. Na szczęście bilety nie są drogie,… Lato… Każdy na nie czeka z utęsknieniem. To czas kiedy zdecydowanie częściej planujemy podróże te krajowe, ale także te zagraniczne. Jak zaplanować idealne wakacje? Niezależnie od tego w jak długą podróż chcesz się wybrać, planowanie to jedna z najważniejszych czynności. Miejsce podróży, to czy jesteś nastawiony na zwiedzanie czy bardziej plażing, jaki masz budżet, a także środki transportu jakie chcesz wybrać mają kluczowe znaczenie podczas planowania. Jeśli śledzisz mnie od dłuższego czasu pewnie wiesz, że Hiszpania to kraj, do którego uwielbiamy jeździć. Pewnie jesteś ciekawy w jaki sposób zorganizować taką podróż? PLANOWANIE INDYWIDUALNE Jeśli chcesz całkowicie samodzielnie zorganizować wakacje weź kartkę i wypisz punkty,… Paryż- miasto zakochanych, do którego każda para powinna się udać. Ale co oprócz romantycznych wieczorów warto robić w ciągu dnia? Zobacz co warto zobaczyć w Paryżu. Jeśli śledzicie boga to zapewne wiecie, że ten wpis jest ostatnim z serii 3 wpisów o wycieczce do PARYŻA. I WPIS -> PODRÓŻNIK – jak zorganizować wyjazd do Paryża II WPIS-> PODRÓŻNIK – czym zwiedzać Paryż- rozkład komunikacji miejskiej w Paryżu. Gdy już wiecie jak dotrzeć do Paryża oraz jak się po nim poruszać teraz przyszedł czas by powiedzieć Wam co warto zwiedzić w stolicy FRANCJI. Chciałabym przedstawić Wam topowe lokalizacje, które spokojnie ogarniecie podczas weekendowego wyjazdu. WIEŻA EIFFLA … Czym zwiedzać Paryż?? Komunikacja miejska, uber, czy może taksówka. W poście znajdziesz rozkład komunikacji miejskiej w Paryżu. Sprawdź i zaplanuj swoją podróż. Poprzedni post z serii poświęcony był organizacji wyjazdu do Paryża-> Znajdziesz go TUTAJ W tym poście chciałabym Wam przedstawić rozkład komunikacji miejskiej Paryża. Jestem pewna, że jeśli organizujecie podróż do dużych miast to jednym z punktów tej organizacji jest szukanie rozkładu komunikacji miejskiej, bo przecież jakoś trzeba się poruszać po wielkich miastach, aby poznawać kolejne jego zakątki. Zadajesz sobie pytania gdzie kupić bilet? Jakie są rodzaje biletów? Gdzie je kasować? Czym najlepiej się poruszać? -> Odpowiedzi na te pytania znajdziesz poniżej. Paryż ma bardzo dobrze… Cześć 🙂 PARYŻ- miejsce, które zawsze chciałam zobaczyć i UDAŁO SIĘ! Jak zorganizować taki wyjazd i na co zwrócić uwagę? Koniecznie przeczytaj dalej. Podróże to oprócz blogowania jedna z moich największych pasji. Uwielbiam jeździć palcem po mapie i wybierać kolejne cele swojej podróży. Byłam już w kilku miejscach, ale mam wielką ochotę na więcej. Podróżuję oczywiście nie tylko za granicę, zwiedzam też naszą piękną Polskę, dlatego spodziewajcie się wpisów z różnych miejsc. Przed każdą podróżą szukam informacji o miejscu gdzie jadę. Najczęściej są to informację o tym jak dostać się z lotniska do centrum, co warto zobaczyć, jakie są ceny komunikacji miejskiej i jak nią dojechać w interesujące nas (…
Podróżowanie na pewno, przynajmniej w najbliższym czasie, nie będzie takie, jak przed pandemią. Od marca jedno słowo najlepiej opisuje świat, a w szczególności świat podróży – niepewność. Czeka nas nowa era podróżowania. Otwarte granice, przepastny wór lokalizacji do wyboru, ruch bezwizowy, do których przywykliśmy, sprowadza się ostatnio bardziej do wyboru nie tyle, gdzie chcę, ale przede wszystkim, gdzie i jak mogę pojechać. Prawdą jest, że powoli wraca popyt na podróże, a klienci prezentują ostrożny optymizm, ale wszystko będzie się rozkręcać stopniowo. Po długim okresie turystycznego marazmu, mamy wielki głód podróży i przygód, po prostu fernweh. Jak tylko informacja o szczepieniu poszła w świat, część z nas zaczęła od razu planować wakacje. Przez rozdmuchany apetyt na podróże, eksperci są dość zgodni, że turystyka (jak już tylko ruszy na dobre) odbije się naprawdę podróżować i tęsknimy za przygodamiPowrót do normalności będzie przebiegał w różny sposób i w różnym tempie w poszczególnych krajach. Większość chce odzyskać wolność po zamknięciu, podczas którego było dużo stresu, napięcia, obciążenia. Pora na przerwę – relaks i odpoczynek. Ludzie są żądni nowych pozytywnych doświadczeń. Po czasie zastoju i przemyśleń, pora na kreatywność i ruch. Jeszcze nie tak dawno zalewały nas ostrzeżenia przed masową turystyką, a po roku świat odwrócił się do góry nogami i dziś trzeba zachęcać do powrotu. Czy to doświadczenie spowoduje fundamentalne zmiany? Czy po prostu powrócimy do biznesu jak zwykle? The World Travel & Tourism Council (WTTC) podkreśla, że trzeba wznowić i wspierać turystykę bez czekania aż wszyscy się zaszczepią. Sektor turystyczny w Europie to 10% PKB i prawie 2,5mln biznesów (5). Turystyka generuje 10% miejsc pracy, a w ostatnich pięciu latach spośród nowo utworzonych miejsc pracy aż około 25% stanowią te w branży turystycznej (8). Kraje UE najbardziej zależne od turystyki pokazane są na wykresie poniżej. Będziemy wracać do normalności, ale powoli, a poziom przychodów z 2019 może być osiągnięty dopiero w 2024. Odsetek ludzi, którzy nie rezygnują, tylko przekładają swoje wakacje jest jednak wysoki i tylko niewiele osób twierdzi, że chce jeszcze długo pozostać w domu. Kraje najbardziej zależne od turystyki w UE (jako % PKB) PlanowanieCzy rok 2021 to czas na snucie planów? Może na ten moment wydawać się to przedwczesne, ale patrząc na niepewność i zmiany, jakie następują, również po prostu pod wieloma względami opłacalne. Wcześniejsze planowanie i przygotowanie może dać Ci spokój ducha i perspektywę wakacji będących spełnieniem marzeń. Rezerwacje z wyprzedzeniem pozwalają choć trochę kontrolować tłum, ograniczać ryzyko i zaoszczędzać czas i pieniądze. Często niezbędne będą dłuższe poszukiwania czyli pogłębiony research do pary z rozważnym podejściem i chwilami na przemyślenie różnych możliwości. Sporo czasu spędzić trzeba będzie jednak na wertowanie opinii i porównywanie cen, aby decyzja została podjęta jak najbardziej racjonalnie. Uważnie i ostrożnie trzeba będzie pewnie planować i dopilnować wszystkiego na każdym etapie planowania i podróży. Z pewnością nam się to opłaci pod każdym względem – mamy wówczas duży wybór, dostępność (mało miejsc jest jeszcze zarezerwowanych), elastyczność (często można wszystko odwołać praktycznie do ostatniej chwili), bonusy, promocje, zniżki itd. Może właśnie to idealny czas na świadomą organizację swojej wymarzonej podróży? Ten czas, gdy branża kusi cenami i wprowadza bardzo elastyczne rozwiązania, redukując ryzyko praktycznie do zera. A może czas na wyjazdy i kierunki, o których wcześniej nawet nie myśleliśmy? Podziwianie zorzy polarnej, wędrowanie przez Patagonię czy safari w Kenii są przecież kwintesencją przeżywania i doświadczania. A tego nam najbardziej teraz elastyczność to słowo klucz na nadchodzącą wiosnę i lato - weekendy, święta, majówki, czerwcówki i wakacje. W niepamięć odchodzi restrykcyjna polityka, a w jej miejsce wskakują bardziej elastyczne opcje. I to właśnie ta elastyczność zdaje się być w najbliższym czasie czynnikiem decydującym o naszych wakacjach. Oczekiwania podróżników są dość jasne – chcemy szybkich i zdecydowanych reakcji rządów i firm na potrzeby klientów (wnioski za: Deloitte). Biznes i politycy muszą szybko reagować, dostosowując ofertę do aktualnych ograniczeń. Trwają poszukiwania innowacyjnych rozwiązań, żeby sprostać wymaganiom pokolenia C (gen-c czyli generacja post COVID). Więcej wyboru i elastyczności przejawia się przede wszystkim w polityce odwoływania rezerwacji przez linie lotnicze oferujące np. czasowo wydłużony rebooking (zmiana rezerwacji) czy vouchery, ale też w bardziej proklienckiej postawie właścicieli miejsc noclegowych rezygnujących z wielu opłat i umożliwiających wygodne wakacje last minute. Może nawet zwiększy się gościnność i życzliwość niektórych właścicieli, którzy zobaczą w nas nie tylko klienta, ale też człowieka? Cały turystyczny biznes musi zaadaptować się do nowych warunków, gdyż podróżnicy będą bardziej zwracać uwagę na ceny, a świadomi swoich praw żądać większej przejrzystości polityki firm i rządów, transparentnego procesu refundacji i korzystnych opcji ubezpieczeń zdrowie i higienaWyjątkowe, bezpieczne doświadczenia w podróży są czymś, czego będziemy się na pewno domagać (o bezpieczeństwie w podróży pisałam już tutaj). Musimy mieć pewność, że zachowane są wszystkie procedury czyli maski, dystans, dezynfekcja. Ważna jest wspomniana polityka firm i rządów, ustalająca wszelkie obostrzenia, zasady i procedury jak np. godziny dla grup ryzyka, kontrola tłumów w miejscach publicznych, ograniczona liczba turystów w hotelach, mniej miejsc zajętych w samolotach, ograniczenie miejsc komfortu na lotniskach (czyli lounge, bary, restauracje), transfery lotniskowe w bezpiecznych warunkach. Środkowe miejsce w samolocie odejdzie w zapomnienie, czasopisma w samolotach popadną w niebyt, będą skanery temperatury, tunele dezynfekujące, zmiany w liczbie i rodzaju bagażu, dłuższe odprawy (check-in). Również w kwestiach wyżywienia, higiena będzie odgrywała dużą rolę, a opcja dostawy (take-away) i jednorazowe opakowania będą święciły triumfy. Być może niestety przez chwilę straci nawet na tym idea ulicznego jedzenia (streetfood). Tworzone są też np. liczne inicjatywy związane ze sferą gastronomiczną takie jak dostarczanie jedzenia w różne miejsca w postaci piknikowych koszy (picnic basket). Szefowie kuchni wynajmowani są wręcz czasem do prywatnych domów, w których gotują wedle uznania na posesji. Jakie są zatem potrzeby i wymagania turystów, którym destynacje muszą sprostać natychmiastowo? Na podstawie poniższej grafiki widać, że aż 46% wybierze inną wakacyjną destynację niż planowało, a z tych, którzy zmienią plany, ponad połowa zdecyduje się na kraj z dobrą opieką zdrowotną, a prawie 40% pojedzie tam, gdzie będzie mniej tłoczno i zachowane zostaną wszelkie restrykcje higieniczne. Rządy muszą wprowadzić obowiązkowe kontrole, a w kwestii higieny zero kompromisów. Wyniki raportu (1), który analizuje wschodzące trendy w preferencjach, postawach i wyborach podróżników sugerują, że zdrowie i higiena mocno determinują decyzje dotyczące planów podróży. W skrócie, widoczna jest widoczna dodatnia korelacja pomiędzy poziomem dbałości o zdrowie i higienę a konkurencyjnością turystyczną krajów. Nawet po szczepieniach przewiduje się, że podróżowanie będzie bardziej uważne, z uwzględnieniem wyższych standardów higienicznych i zdrowotnych. Podróżnicy prawdopodobnie będą wybierać kierunki, które są czystsze, bezpieczne i dobrze radzące sobie z pandemią. Nie tylko rzeczywisty poziom bezpieczeństwa, ale i samo jego postrzeganie będą miały znaczenie. Marki, za którymi będzie stała jakość, będą z pewnością wygranymi. Dobre ubezpieczenie zdrowotne też nie zaszkodzi – trzeba jednak sprawdzić, co dokładnie się w nim zawiera i czy na pewno obejmuje pandemię. Zmiana celu podróży - powody Technologia w służbie podróżnikomPasażerowie chcą lepszej technologii. Ścisła współpraca pomiędzy liniami lotniczymi, lotniskami i pogranicznikami musi stać się faktem. Tworzenie bezkontaktowych i bezdotykowych przestrzeni dla pasażerów (touch-less travel) redukuje ryzyko poprzez automatyzację. Idea „paszportu cyfrowego” (digital health passport) została z kolei już w pewnym stopniu zmaterializowana. A mianowicie, linie Emirates nawiązały współpracę z International Air Transport Association (IATA) w celu testowania IATA Travel Pass czyli aplikacji mobilnej, która ma ułatwić bezpieczne planowanie podróży zgodnie z wszelkimi wymogami rządowymi związanymi z testami i szczepieniami na COVID-19. Paszport umożliwia podróżnikom sprawdzenie, czy ich test lub szczepienie spełniają wymagania obowiązujące w miejscu docelowym ich podróży, a także umożliwia bezproblemowe cyfrowe zarządzanie wszystkimi dokumentami potrzebnymi podczas podróży. Ludzie zdają się być chętni do poddania się sprawdzeniu i według badania prowadzonego przez Global Rescue, 90% jest skłonnych poddać się prześwietleniu (COVID-19 screening) i testowaniu podczas podróżowania. Osobisty doradca w podróżyŚwiadome podróżowanie, w szczególności w czasach pełnych niepewności, to też korzystanie z wiedzy i doświadczenia ludzi zajmujących się podróżami. Komunikacja to podstawa, a transparentność jest nie do przecenienia. Cierpliwi, otwarci na zmiany doradcy w podróży to dodający otuchy i pewności siebie specjaliści, którzy zwracają uwagę na wiele czynników i dokładnie wszystko sprawdzają na każdym etapie planowania podróży, pomagając niejednokrotnie w podejmowaniu decyzji – przedstawiają klarowne informacje, ograniczają ryzyko, prowadzą za rękę krok po kroku. Mają aktualne, sprawdzone informacje, wiedzę i doświadczenie oraz dokonują analizy na szeroką skalę, robiąc rozległy research. Dziś, jak nigdy wcześniej, trzeba znać przecież zasady i restrykcje. Jak znaleźć miejsca, które spełniają wszystkie standardy higieniczne? O to na pewno zatroszczy się już doradca, który trzyma rękę na pulsie i jest stale połączony ze światem informacji, wyłuskując z tego szumu to, co dla klienta jest najważniejsze w danym momencie. Po to są właśnie indywidualne, dogodne plany podroży, dopasowane do potrzeb i ograniczeń. Oszczędzają czas, nerwy i pieniądze. Źródłem ich przewagi jest idealna oferta, osobiste rekomendacje oraz informacje z pierwszej ręki i sprawdzonych źródeł. Podróżujmy mądrzej, rozsądniej (zdrowo i bezpiecznie, ale też komfortowo), ale i z zachowaniem nutki spontaniczności. Nieważne, czy planujemy ze sporym wyprzedzeniem, czy też praktycznie w ostatniej chwili (last minute). Jako, że jest to kompletnie nowe doświadczenie dla wszystkich, to wsparcie i zapewnienie, że wszystko, co tylko możemy jest pod kontrolą, a wakacje są dobrze sprawdzone i zaplanowane są na pewno ogromną ulgą i pomocą dla podróży – wracamy do gry!Planowanie i oczekiwanie na podróż jest wielką przyjemnością, a ostatnie miesiące pokazały nam, jak bardzo wakacyjne wyjazdy mogą poprawiać nasz dobrostan psychiczny. Wiele badań wskazuje, że zwiększają też, dużo bardziej niż dobra materialne, poczucie szczęścia. To oczywiste, że ludzie nadal chcą podróżować, poznawać świat, doświadczać – to się nie zmieniło. A może apetyt jest jeszcze większy! Styl podróżowania będzie się jednak zmieniać, tak jak i nasze potrzeby i ograniczenia, często bardzo dynamicznie. Na pewno będziemy podróżować, ale, przynajmniej tymczasowo, trochę inaczej. Podejmiemy szereg środków ostrożności, niejednokrotnie zgadzając się na ustępstwa w imię bezpieczeństwa i zdrowia. Podróżowanie znaczy przecież dużo więcej niż mogłoby nam się wydawać, a wspomnienia, które tworzymy mają ogromny pozytywny wpływ na nasze życie. Podróże powrócą więc dla tych odważnych i kochających wojaże już niedługo. Ahoj przygodo!Źródła:1. Nie przegap nigdy żadnego artykułu - newsletter czeka na Ciebie :) A już teraz zaplanuj ze mną swoją podróż
COVID-19 zatrzymał nas masowo w domach, skutecznie odbierając możliwość spędzania aktywnie czasu na świeżym powietrzu. Nie jest to jednak jedyny moment, w którym możemy zatęsknić za górskimi aktywnościami. Taka sytuacja może nastąpić również na co dzień, w „normalnych” czasach. Choroba, kontuzja, praca i wiele innych rzeczy może nam uniemożliwić czerpanie przyjemności ze wspinania, chodzenia po górach, jaskiniach, via ferratach, czy innej około górskiej aktywności. Jeżeli jesteś uziemiony i brakuje ci gór, to zapraszamy do przejrzenia naszych propozycji na jak najlepsze wykorzystanie czasu w „górski” sposób. Przygotowaliśmy dla was wiele pomysłów, aby zmniejszyć tęsknotę za górami i pozostać z nimi w stałym kontakcie. W zestawieniu znajdą się zarówno atrakcje czysto rozrywkowe, umysłowe, jak i fizyczne, a także coś dla najmłodszych górołazów. Co więc robić gdy tęsknota za górami jest nie do zniesienia? Czytaj książki górskie i oglądaj filmy o górach Jedna z pierwszych atrakcji która przychodzi do głowy większości osobom, to filmy i książki o tematyce górskiej. Nic dziwnego, w końcu to świetna rozrywka. My preferujemy filmy, ale dobrą jaskiniową czy wspinaczkową książką też nie pogardzimy. Jeżeli ciekawią cię jaskinie, to koniecznie odwiedź z Włodzimierzem Rudolfem „Meander na -1000” lub wybierz się „Na dno świata” z Przemysławem Burchardem. Poczytaj o wyprawach grotołazów i zobacz co słychać w tatrzańskich podziemiach. W wysokogórskie przygody chętnie zabiorą cię takie sławy, jak Krzysztof Wielicki, Adam Bielecki, Simone Moro czy Denis Urubko. Więcej o książkach górskich możesz przeczytać w tekście Beaty Wyrusz w góry najwyższe z Krzysztofem Wielickim czy Denisem Urubko Dla fanów kina również znajdzie się wiele ciekawych górskich propozycji. Naszym ulubionym filmem jest Czekając na Joe (Touching the Void). Na Oli wywarł największe wrażenie i do dzisiaj pozostaje w jej ścisłym top. Lista tego typu filmów nie jest niestety zbyt długa. Część z nich wymienia Beata w swoim zestawieniu. Jeżeli jeszcze jakiegoś z nich nie oglądałeś, to polecamy! Jednak po takich filmach tęsknota za górami może wcale nie minąć. Wręcz przeciwnie. Weź do ręki górski poradnik i dowiedz się czegoś nowego Poradników dla ludzi gór jest pod dostatkiem. Bardzo popularną pozycją w tym dziale są trzy tomy pt. „Bezpieczeństwo i ryzyko w skale i lodzie”. Często nazywane są kopalnią lub skarbnicą wiedzy o niebezpieczeństwach w górach i nie tylko. Poza tym warto poczytać poradniki wydane przez Sklep Podróżnika, takie jak „Sztuka minimalizmu w podróży” czy „Sztuka wędrowania z plecakiem”. Gwarantujemy, że czytając górskie poradniki dowiecie się czegoś nowego na swoje kolejne przygody. Dla wspinaczy również znajdzie się w poradnikach wiele dobrego. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście to poszerzcie swoją wiedzę o wspinaczkę na własnej asekuracji, dowiedzcie się jak dobrze planować trening wspinaczkowy lub poczytajcie więcej o wspinaczce w skale. Dla wytrwałych jest także świetna książka, którą napisał profesor Zdzisław Jan Ryn. „Góry – medycyna i antropologia” to ponad 900 stron czytania! Pozwiedzaj „palcem po mapie”, weź przewodnik i zaplanuj kolejne wyprawy Przymusowa przerwa w wyjazdach sprzyja planowaniu kolejnych. Wybierz cel swojej przyszłej podróży i wykorzystaj ten czas na jej dobre zaplanowanie. Do planowania warto wykorzystać przewodniki i mapy turystyczne. Taka podróż „palcem po mapie” może być bardzo ciekawa i przy okazji edukacyjna. Weźcie mapę i ze szczegółami opiszcie swoją przyszłą trasę, nie pomijając żadnego szczegółu topograficznego. To świetny sposób na naukę topografii, który wykorzystywaliśmy przed swoim egzaminem na taternika jaskiniowego. Polecamy tego typu zabawy również z dzieckiem. Przy okazji pociechy uczą się korzystania z mapy. Planowanie podróży to naprawdę dobra rozrywka Jeżeli planujesz wyjazd wspinaczkowy, to szeroka oferta przewodników z pewnością pomoże ci wybrać ciekawe cele. W chwilach tęsknoty za wspinaniem być może najdzie cię również ochota na przeczytanie zwykle pomijanych partii przewodników wspinaczkowych. Kto wie? Może dowiesz się czegoś nowego o dobrze znanym ci rejonie? My bardzo lubimy także stare przewodniki wspinaczkowe. Można przeczytać w nich wiele interesujących rzeczy. Zagraj w górskie lub podróżnicze gry planszowe Osobiście jesteśmy wielki fanami gier planszowych wszelkiej maści. Nałogowo je kupujemy, pożyczamy i testujemy. Mamy kilka swoich ulubionych, a wśród nich również takie, które przypominają nam o naszych pasjach. Na rynku pojawia się coraz więcej gier planszowych związanych stricte z górami czy wspinaczką. Można do nich zaliczyć na przykład grę K2, Broad Peak, Mount Everest, Can’t Stop, Jaskinia czy znany i lubiany Monopol, ale w wersji Tatry i Zakopane. Nasze gry planszowe najczęściej kupujemy na Możemy pokusić się także o gry podróżnicze lub przygodowe. Z pewnością pozwolą nam na chwilę wytrwać się z objęć domowej rutyny. Możemy wówczas pomarzyć o dalekich podróżach, które będzie można zrealizować w przyszłości lub poczuć się przez chwilę niczym Indiana Jones. Wśród takich gier można wymienić między innymi Wsiąść do pociągu, 7 cudów świata, Carcassonne, Kupcy i Korsarze i wiele, wiele innych. Dla fanów podróży polecamy wszystkie wersje gry Wsiąść do Pociągu (fot. Ułóż puzzle z motywami górskimi Dołącz do fanów Trefla i Ravensburgera i z tęsknoty za górami ułóż sobie jakiś ładny górski obrazek. Układanie puzzli uspokaja (choć ponoć nie wszystkich), co pozwoli ci zapomnieć o uziemieniu. Górskie motywy są bardzo popularne u producentów puzzli i łatwo dostępne. Ola, w przeciwieństwie do Mariusza, puzzle uwielbia niezależnie od sytuacji. Jednak w obecnym czasie nawet Mariusz pokusił się o dołożenie kilku elementów do naszego Matterhornu. Zdobycie puzzlowego Matterhornu zajęło nam 2 wieczory Przygotuj się na nową górską aktywność Zawsze chciałeś spróbować via ferrat, ale jakoś nigdy nie było czasu zapoznać się z tematem? Chcesz się wspinać, ale nie wiesz z czym to się je? A może ciągnie cię do jaskiń, ale nie wiesz jak zacząć? Poczytaj naszego bloga, poszerz swoją wiedzę w temacie, zaplanuj i gdy tylko będzie taka możliwość zacznij nową aktywność. Możesz także rozpocząć od kursów online, których w ostatnim czasie pojawiło się wiele. Weź udział w wyzwaniu lub urządź sobie biwak Zrób pierwsze przejście balda po swoim stole, wytycz drogę wspinaczkową przez kuchnię do łazienki, przejdź (lub przebiegnij!) najdłuższym możliwym domowym szlakiem turystycznym. Nie zapomnij o biwaku gdzieś pomiędzy pokojami, w końcu to na pewno nie będzie jednodniowa wycieczka. W Internecie pojawia się wiele wyzwań. Dołącz do nich i baw się świetnie. Baldy są naprawdę wszędzie. Trzeba się tylko dokładnie rozejrzeć Jeżeli jesteś szczęśliwcem posiadającym ogródek lub chociaż balkon (my niestety do nich nie należymy), to namiastką górskiej przygody będzie zorganizowanie biwaku lub noclegu w hamaku. Szczególnie dzieciom taka atrakcja może przypaść do gustu, więc zaproś je do wspólnego biwakowania. Noc w namiocie we własnym ogródku? Dzieciaki to kochają Poćwicz wiązanie węzłów Wykorzystaj czas, który masz po to, by nauczyć się nowego węzła. Poćwicz także wiązanie znanych ci już węzłów. Spróbuj zawiązać je z zamkniętymi oczami lub jedną ręką. To świetny trening, który zaowocuje w przyszłości. My przy nauce węzłów najczęściej korzystamy z książki Sztuka wiązania węzłów lub strony na której w animowanej formie prezentowany jest sposób wiązania, a w dodatku węzły podzielone są ze względu na obszary sportu. Wykonaj domowy trening W domu możemy zrobić naprawdę dużo treningów, a przymusowy domowy urlop sprzyja kreatywności w tym zakresie. Do treningu możesz wykorzystać to, co posiadasz w domu lub specjalnie zaprojektowane do tego celu akcesoria. Możesz zaopatrzyć się w chwytotablicę lub zrobić przydomową ściankę kupując chwyty wspinaczkowe. Rozejrzyj się za kursami online, które pomogą w razie braku motywacji lub pomysłów na samodzielne ćwiczenia. Sumienny trening w domu z pewnością przełoży się na efekty w skale Warto też wykorzystać czas na jogę czy rozciąganie, na które w porządnym wydaniu zwykle brakuje czasu. Na blogu znajdziecie kilka ciekawych porad w tych tematach. Przejrzyj i wyczyść swój sprzęt Przymusowy pobyt w domu to świetna okazja by zrobić porządki w swoim sprzęcie. Umyj i sklaruj linę, wyczyść sprzęt metalowy, przejrzyj karabinki i przyrządy pod kątem zużycia i bezpieczeństwa, naostrz raki i czekany. Zadbaj o to, by po powrocie w góry twój sprzęt był w pełni sprawny i gotowy do użycia. Jeżeli masz wątpliwości co do stanu swojego sprzętu, możesz oddać go specjaliście na kontrolę. Wolny czas warto też wykorzystać na stworzenie swojej mini sprzętowni. Możesz w tym celu wykorzystać piwnicę, strych lub po prostu część szafy. Uporządkowany sprzęt pozwala dużo szybciej przygotować się do wyjazdu i odnaleźć potrzebne rzeczy. Zwróć też uwagę na odzież i buty. Wypierz swoją puchówkę, zaimpregnuj kurtkę czy buty. W ofercie sklepu znajdziesz impregnaty wszelkiego rodzaju. Sprawdź także porady dotyczące impregnacji na naszym blogu. Słuchaj, śpiewaj, maluj Niewiele znamy osób które nie lubią muzyki. Muzyka potrafi wprawić człowieka w cudowny nastrój. Jeżeli tęsknisz za górami to puść sobie ulubione górskie utwory lub poszukaj nowych. Zagraj na gitarze, chwyć do ręki śpiewnik. Jeżeli czujesz się na siłach to nie wahaj się i stwórz autorski utwór lub górski cover znanej piosenki. Jeżeli jeszcze nie znacie to polecamy naszą obowiązkową piosenkę, gdy „lecimy na wspin”! Kolorowanki to uwielbiana przez dzieci (i nie tylko – Ola również jest wielką fanką) zabawa. W Internecie znajdziesz dużo górskich motywów. Wystarczy wydruk oraz kilka kolorowych kredek czy flamastrów i możemy wspólnie z dziećmi przenieść się w górski klimat. Urządź górskie gotowanie Smaki bardzo dobrze przypominają nam o ukochanych miejscach. Przyrządź sobie coś, co pozwoli ci wrócić wspomnieniami w góry czy do wspinania. Ugotuj przysmak ulubionego rejonu albo po prostu przyrządź sobie liofa i koniecznie zjedz go sporkiem – jak w górach! Możesz też upiec ciasto w formie góry czy jaskini. Ola jest wielką fanką ciasteczek, więc mamy pod dostatkiem różnego rodzaju wykrojników do ciastek. Wśród nich znajdą się również takie które przypominają nam o naszej pasji, głównie jaskiniowej. Pamiętaj, że górski wzór ciasteczek zawsze możesz po prostu wyciąć nożem. Nietoperzowe ciastka to coś, co przypomina nam o jaskiniach Tęsknota za górskimi aktywnościami jest według nas nieunikniona i zdarza się każdemu. Mamy nadzieję że nasze pomysły pozwolą wam nieco umilić czas, w którym musicie pozostać w domach. Życzymy wszystkim, by separacja od waszych ukochanych sportów zawsze trwała jak najkrócej. Do zobaczenia w górach, jaskiniach, kanionach, dolinach, szczytach, graniach, wierchach, żlebach, grzbietach, na via ferrtach… czy po prostu na szlaku lub w schronisku.
Jeśli wiesz, że na przykład do trzydziestki chcesz mieć męża i urodzić dwójkę dzieci, sensem twojego życia może stać się wyłącznie niewolnicze spełnianie oczekiwań. Ulewa wisiała w powietrzu, a skoro wisiała, to musiało się tak skończyć. Byliśmy prawie u celu, do którego dotuptały małe nóżki dzielnej pięciolatki. Mój syn w nosidle z każdym krokiem ważył coraz więcej, ale mimo wszystko udało nam się w komplecie prawie dojść na Rusinową Polanę. I wtedy mżawka zmieniła się w oberwanie chmury, a szlak w ciągu kilku minut - w rwący strumyk. Już po chwili mimo kurtek przeciwdeszczowych byliśmy mokrzy dosłownie od stóp w przemoczonych butach do głów. Ani razu nie zrealizowaliśmy celu Tamten pobyt w Tatrach był pod pewnym względem niezwykły. Cele, które zaplanowaliśmy, były banalne i w niczym nie przypominały prawdziwego chodzenia po górach. A jednak ze względu na ograniczone siły dzieci i przez zmienną pogodę ani razu nie doszliśmy tam, gdzie chcieliśmy. Za każdym razem musieliśmy wycofywać się tuż przed osiągnięciem celu. Próbowałam pocieszać się myślą, że przecież nie o wykonanie planu chodzi, tylko o wspólną wędrówkę i cieszenie się pięknem przyrody. Jakaś część mnie jednak boleśnie odczuwała to, że nic nie układa się tak, jak zaplanowałam w czasie wędrówek palcem po mapie. Tamta sytuacja pokazała mi, jak bardzo frustrująca jest dla mnie konieczność modyfikacji planu działania lub rezygnacja z niego. Plan na życie to dobry pomysł? Podobnie jest w życiu. Tutaj też często mam plan, nawet więcej niż jeden. Mam swoje teorie, założenia i recepty na szczęście. To szczęście jest zresztą zazwyczaj sprecyzowane - bo wiem, czego chcę. Jest też konkretnie nazwane, a droga do niego wyznaczona na takiej samej zasadzie jak górski szlak prowadzący na szczyt. Prosto do celu. Przynajmniej wtedy, gdy podróżuje się palcem po mapie. Sytuacja komplikuje się, gdy wymarzony szczyt okazuje się być poza zasięgiem możliwości. Gdy rzeczywistość różni się od marzeń - i gdy nie ma się na to żadnego wpływu - różowe okulary lądują w kącie, rzucone ze złością. Złość i frustracja potrafią pochłonąć większość uwagi i energii, sprawiając, że postrzegamy świat w ciemnych barwach. Łatwo wtedy przegapić to, co życie przynosi niezależnie od naszych oczekiwań - to, co różni się od ideałów, ale przecież też może być dobre i dawać radość. Jeśli żyje się tylko w świecie marzeń, oczekiwań i wyśnionych ideałów (które - o zgrozo - nie chcą się ziścić), można tego nie zauważyć. 1. Spróbuj jednak na chwilę przenieść się do świata swoich planów i marzeń. Wypisz je na kartce. Umieść obok każdego to, co mogłoby być odpowiednim narzędziem do realizacji - czyli działanie, które możesz podjąć, by zrealizować plan. Czy jesteś w stanie określić, w jakim czasie możesz osiągnąć swój cel? Czy są wśród nich takie cele, których nie możesz osiągnąć w sposób samodzielny - to znaczy potrzebne jest do tego działanie innych ludzi, a jego efekt jest poza twoim wpływem? W jaki sposób zazwyczaj reagujesz na sytuacje, w których nie masz wpływu na to, jak wygląda rzeczywistość? Plan na życie to dobry pomysł. Trzeba wiedzieć, czego się tak naprawdę chce - w końcu, jak głosi jedno z moich ulubionych powiedzeń, "żaden wiatr nie sprzyja temu, kto nie ma wyznaczonego portu". Dobrze jednak, gdy ten plan jest ramowy, a nie szczegółowy. Jeśli wiesz na pewno, że na przykład do dwudziestych piątych urodzin zamierzasz osiągnąć stanowisko kierownicze w wymarzonej pracy, a do trzydziestki - urodzić dwójkę dzieci, sensem twojego życia może stać się wyłącznie niewolnicze spełnianie oczekiwań. Może ci się wydawać, że o to właśnie chodzi - bo są to przecież twoje oczekiwania. Czasem może się jednak okazać, że duża część z nich to nic innego jak odbicie oczekiwań ważnych dla ciebie osób. Bo w sumie dlaczego chcesz wyjść za mąż już właśnie teraz, a najpóźniej do przyszłego roku? Czy tylko z tęsknoty za tym jedynym, ukochanym mężczyzną, który stanie się dopełnieniem ciebie na całe życie? Czy też dlatego, że większość znajomych ze studiów jest już w stałych związkach, a rodzina niby żartem, ale przecież również bardzo serio, dopytuje, kiedy będziesz ślubować, a nie drużbować? 2. Powróć do listy planów i celów i zadaj sobie ważne pytania. Po osiągnięciu którego z nich będziesz oczekiwać okazania dumy, aprobaty, uznania ważnych dla ciebie osób? Które chciałabyś osiągnąć, żeby coś komuś udowodnić? Którymi chcesz pochwalić się na Facebooku? Pomyśl przez chwilę, które z twoich życiowych celów są tak naprawdę twoje. Jeśli czegoś bardzo chcesz, zazwyczaj niecierpliwie się ku temu wyrywasz. Na szczyt chciałoby się dojść JUŻ! Łatwo wtedy przegapić fakt, że to, co będzie jutro, zależy od tego, co jest dzisiaj. Nie od tego, co dzisiaj zaplanujesz, wymarzysz i odłożysz na półeczkę z napisem: "do realizacji na później". Przyszłość zależy od tego, co dzisiaj zrobisz, co będzie wypełniać twoją codzienność, co stanie się twoim priorytetem. Żadnego szczytu, również tego życiowego, nie zdobędzie się bez odpowiedniego treningu, a to, co jest twoim wyzwaniem DZISIAJ, stanie się źródłem twojej siły JUTRO. To, jaką kobietą będziesz za dwadzieścia lat, zależy od tego, w jaki sposób dzisiaj pracujesz nad sobą, kształtujesz swój charakter, poznajesz siebie i swoje emocje. To, czy zrobisz wielką karierę lub zostaniesz sławnym naukowcem zależy od tego, czy dzisiaj - mimo że naprawdę ci się nie chce - zabierzesz się za solidne wykonywanie swoich obowiązków i zadań i czy będziesz to robiła uczciwie nawet wtedy, gdy nikt nie będzie cię z tego rozliczał. Sposobem na udaną przyszłość nie jest wcale wybieganie do niej myślami i życie z głową w chmurach, w zapatrzeniu na plany i marzenia. Sposobem na udaną przyszłość jest dobre przeżywanie tego, co jest tu i teraz. Nawet jeśli "tu i teraz" oznacza rzeczywistość bardzo zwyczajną i odbiegającą od marzeń. Spokojnie. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia - czasem również ciężką pracą. 3. Sprawdź, czy twoja codzienność prowadzi cię do celu. Zazwyczaj łatwo nam powiedzieć, czego w życiu chcemy - jaki jest wymarzony cel, który chcemy osiągnąć. Patrząc na twoją listę celów - lub na najważniejszy z nich - zobacz, na ile zbliża cię do niego nie tylko to, co mówisz, ale to, co robisz. Czy to, co wypełnia twoją codzienność, prowadzi cię do osiągnięcia twojego życiowego celu, czy od niego oddala? A może czekasz, aż coś "samo się zrobi"? Kto ma małe dziecko lub jest włączony w jego wychowanie jako wujek, ciocia czy rodzic chrzestny, ten wie, że w pierwszych kilkunastu miesiącach życia dziecko wykonuje ogromne postępy. Wiele niecierpliwych mam, w tym również pisząca te słowa, zagląda w specjalnie opracowane normy, które mówią, kiedy dziecko powinno umieć przewrócić się na bok, raczkować, chodzić i tak dalej. Duże odchylenia od tych wytycznych niepokoją, ale w wielu przypadkach dzieci rozwijają się po prostu we własnym tempie. Matka, patrząc na swoje dziecko, cieszy się przede wszystkim z jego obecności, uśmiechu, poznawania świata, a nie z tego, że - hip hip, hurra! - zaczęło samodzielnie siadać dokładnie w wieku dziewięciu miesięcy, czyli zgodnie z tabelką w podręczniku dla najlepszych mam na świecie. Myślę, że podobnie patrzy na nas Bóg - wiedząc, jak ogromne są możliwości naszego rozwoju, ale nie wtłaczając nas w żadne sztywne ramy, według których ten rozwój ma nastąpić. Jeśli w którejś sferze życia coś się jeszcze w nas nie zmieniło, to nie jest to powód do lęku czy narzucania sobie większego tempa pracy nad sobą, ale dowód na to, że być może jeszcze do tego nie dojrzeliśmy. Nie oznacza to, że mamy nie podejmować wysiłku, ale że nie powinniśmy robić tego nerwowo i z nastawieniem, że odstajemy od ogólnie przyjętej normy. W tym przypadku norma ustalana jest indywidualnie i naprawdę - Bóg wie, co robi, i towarzyszy nam w naszych zmaganiach w pełen troski i szanujący naszą wolność sposób. Nie wiem, jak wygląda Twoja "tabela idealnego rozwoju" i jaki masz w głowie plan na siebie, plan rozwoju na kolejne lata. Dobrze jednak czasem odłożyć go na bok i zamiast na idealnej przyszłości skupić się na nieidealnej teraźniejszości, a zamiast rozliczać siebie z tego, czego jeszcze nie zrobiliśmy, ucieszyć się tym, co już udało się osiągnąć. Wierzę, że właśnie w ten sposób patrzy na nas Bóg. I dobrze jest uczyć się od Niego takiego spojrzenia. 4. Podziękuj za "tu i teraz". Bardzo możliwe, że dobrze wiesz, co byłoby twoim spełnieniem marzeń i co przyniosłoby ci radość w przyszłości. W tym momencie spójrz jednak na twoją teraźniejszość, na to czym żyjesz "tu i teraz". Pomyśl o tym, co daje ci poczucie spełnienia i wywołuje uśmiech na twojej twarzy - nazwij to konkretnie i zapisz w postaci listy. Przeżyj dzisiejszy dzień, starając się zauważyć takie małe dary od Pana Boga i dziękując Mu za nie. Skup się dzisiaj na wdzięczności. Już w najbliższy wtorek na przeczytacie kolejny tekst Mai Moller z cyklu "Szczęście na obcasach. Kobiecy nieporadnik". To cykl kobiety, nie tylko o kobietach i nie tylko dla kobiet. "Nieporadnik" dlatego, że zamiast surowych i jedynych w swoim rodzaju porad, autorka zaprosi was do swojego świata i da delikatne sugestie, dzięki którym zbliżycie się do osobistego pomysłu na "szczęście na obcasach". Więcej zdradzimy przy okazji kolejnego tekstu. Dobrej lektury i owocnych zmian! Majka Moller - aktywna zawodowo mama dwójki dzieci, na co dzień dentystka i magister psychologii. Od lat zakochana w swoim mężu, od zawsze i chyba z wzajemnością - w życiu i górach. Autorka bloga Chrześcijańska Mama.
zaplanuj swoją podróż palcem po mapie