MDŁOŚCI HASHIMOTO: najświeższe informacje, zdjęcia, video o MDŁOŚCI HASHIMOTO; Re: czy wysokie anty TPO wywołuje mdłości?
Choroba sprawia, że metabolizm zwalnia, przez co trudniej zapanować nad odpowiednią wagą. Dietetyk kliniczny wyjaśnia, co można zrobić, żeby pozbyć się brzucha przy Hashimoto. Ekspertka podkreśla, że nie da się schudnąć tylko z jednej części ciała - gdy tracimy tkankę tłuszczową, to z całego ciała. Sprawdź stan swojego
Dieta w chorobie Hashimoto. Osobom z autoimmunologiczną chorobą tarczycy może pomóc również odpowiednia dieta. W niewielkim badaniu z 2019 r. sprawdzono wpływ 10-tygodniowego stosowania diety eliminacyjnej, nazywanej protokołem autoimmunologicznym lub dietą AIP (ang. autoimmune protocol), na 16 kobiet ze stwierdzoną chorobą Hashimoto.
Choroba Hashimoto, a ciąża i karmienie piersią; Hemoroidy w ciąży i po porodzie - domowe sposoby na hemoroidy; Nietrzymanie moczu po porodzie; Powrót do sypialni może być trudny; Mój powrót do formy ; Czemu jak cię nie kocham, dziecko? Połóg - to Cię może zaskoczyć; Wypróżnianie się po porodzie; Połóg po cesarskim cięciu
70 poziom zaufania. Choroba Hashimoto jest chorobą autoimmunologiczną. W przypadku, gdy nie występuje u Pani gorączka, można podejrzewać, że wzrost liczby leukocytów jest związany z zapaleniem tarczycy. Zwiększona liczba tych krwinek, do których należą granulocyty i limfocyty występuje także w innych stanach zapalnych.
Choroba Hashimoto a ciąża. Ciąża jest szczególnym okresem w życiu każdej kobiety. Choroba Hashimoto dodatkowo może wpłynąć na ten czas. Choroba Hashimoto, zwana też chorobą tarczycy autoimmunologicznej, to choroba zapalna, która powoduje, że organizm produkuje przeciwciała przeciwko własnym tkankom tarczycy.
eqeC. Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 11:55 Witam bardzo serdecznie :*Mam pytanie do kobiet, które są chore na hashimoto, a zostały miałyście jakieś problemy w ciąży, czy dzieci urodziły się zdrowe?Nie jestem w ciąży, pytam z ciekawością, mam chorobę hashimoto i niedoczynność tarczycy, miesiąc temu się z Was rodziła naturalnie czy cc?Dziękuję z góry :** Magdailena29 Dołączył: 2014-04-09 Miasto: Białystok Liczba postów: 212 21 listopada 2014, 15:28 Kobiety po porodach siłami natury już śmigają, a po cesarce ciągle leżą i je boliMiałam cesarkę, po 10 h już swobodnie chodziłam czego nie można było powiedzieć o dziewczynach po naturalnych z mojej sali. Także różnie bywa Dołączył: 2012-05-06 Miasto: Dom Liczba postów: 614 21 listopada 2014, 17:31 jakos wizja skalpela rozcinajacego moje cialo niezbyt do mnie przemawia ;) Nie wspominajac juz o korzysciach naturalnego porodu dla tak potną, w PL bardzo ciężko jest trafić na lekarza/położną którzy nie natną krocza, a to w wielu przypadkach zrobione jest nieprawidłowo, za mocno itd., itp., pomijając już fakt że w większości przypadków w ogóle niepotrzebnie. Szczerze mówiąc to nie wiem czy poród naturalny jest taki korzystny dla dziecka jak się lekarz jeden z drugim rzuci (dosłownie) rodzącej na brzuch. Nie mam nic przeciwko porodom naturalnym ale na pewno nie w przeciętnym, polskim szpitalu bo to są rzeźnie. Dołączył: 2008-07-06 Miasto: Pod Gruszą Liczba postów: 7060 21 listopada 2014, 17:50 Elleim napisał(a):I tak potną, w PL bardzo ciężko jest trafić na lekarza/położną którzy nie natną krocza, a to w wielu przypadkach zrobione jest nieprawidłowo, za mocno itd., itp., pomijając już fakt że w większości przypadków w ogóle niepotrzebnie. Szczerze mówiąc to nie wiem czy poród naturalny jest taki korzystny dla dziecka jak się lekarz jeden z drugim rzuci (dosłownie) rodzącej na brzuch. Nie mam nic przeciwko porodom naturalnym ale na pewno nie w przeciętnym, polskim szpitalu bo to są mnie na szczescie nie tna jak nie trzeba i na brzuch sie nie rzucaja z tego co wiem :) Ale sporo kolezanek rodzilo w Polsce i nie wszystkie byly ciete i na pewno nikt sie na nie nie rzucal (az sie wlos jerzy na glowie jak sie takie historie slyszy!), wiec albo mialy takie szczescie albo idzie ku lepszemu... Dołączył: 2011-09-08 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 27090 21 listopada 2014, 21:03 Gocha96 napisał(a):Matyliano napisał(a):zdecydowanie jest lepiej urodzic naturalnie. i dla matki i dla dziecka. jesli sadzisz, ze przez chora tarczycę zrobią Ci cesarkę, to się mylisz :) - nie piszę tego, broń boże, złośliwie :) W prywatnej klinice zrobią. no jak ktoś ma 6000 na poród to kto zabroni :) ale prywatne szpitale nie mają zaplecza dla takich dzieci i jak są jakieś komplikacje to posyłają do normalnego szpitala... czyli karetka i stracony cenny czas. ja bym nie ryzykowała, ale jak kto woli :) Dołączył: 2011-09-08 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 27090 21 listopada 2014, 21:06 mysz57 napisał(a):Elleim napisał(a):I tak potną, w PL bardzo ciężko jest trafić na lekarza/położną którzy nie natną krocza, a to w wielu przypadkach zrobione jest nieprawidłowo, za mocno itd., itp., pomijając już fakt że w większości przypadków w ogóle niepotrzebnie. Szczerze mówiąc to nie wiem czy poród naturalny jest taki korzystny dla dziecka jak się lekarz jeden z drugim rzuci (dosłownie) rodzącej na brzuch. Nie mam nic przeciwko porodom naturalnym ale na pewno nie w przeciętnym, polskim szpitalu bo to są mnie na szczescie nie tna jak nie trzeba i na brzuch sie nie rzucaja z tego co wiem :) Ale sporo kolezanek rodzilo w Polsce i nie wszystkie byly ciete i na pewno nikt sie na nie nie rzucal (az sie wlos jerzy na glowie jak sie takie historie slyszy!), wiec albo mialy takie szczescie albo idzie ku lepszemu...ja rodziłam w pl i było spoko :) bylam cięta, ale prawidłowo, nic nie bolało w trakcie i nikt mi się nie rzucał na brzuch ani nic z tych rzeczy. moje koleżanki też " rodziły po ludzku " Dołączył: 2013-02-26 Miasto: Pułtusk Liczba postów: 1813 21 listopada 2014, 23:18 ja miałam 2 cc, Po pierwszej chodziłam już na drugi dzień (13,20 przyszła na świat córka, nakazane 6 godzin leżenia plackiem, a później była noc, więc dalej spałam), z drugim dopiero wstałam i zaczęłam żyć po 2 tygodniach. W obu przypadkach cc były ze wskazań lekarskich. Planujemy z mężem trzecie dziecko. Chciałabym rodzić sn, po tym całym trudzie przytulić maleństwo. Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 22 listopada 2014, 09:24 Bardzo dziękuję dziewczyny za odp :) poród naturalny to dla mnie strach, moja koleżanka mi opowiadała że jej koleżanka (znam ją z widzenia od dziecka) urodziła naturalny, ale z początku nie mogła urodzić i chciała cc, ginekolog nie zgodził się że ma dalej rodzić, długo długo i udało się ale dziecko już chore bo było już za długo, leży na wózku, nic nie mówi, nie może chodzić, nie umie pisać, nie umie sama jeść, po prostu nic, a ma 4 latka :( wolę CC dla dziecka, rozumiem że po CC będzie masakra ale przez 2 tygodnie? da się wytrzymać... moja przyjaciółka miała CC i jest zadowolona, druga koleżanka naturalny to był dla niej koszmar, a druga ciąża CC i była zadowolona. vitalijka23 Dołączył: 2014-04-26 Miasto: Warszawa Liczba postów: 7453 22 listopada 2014, 13:47 przecież na rozcięcie trzeba podpisać zgodę - więc jak ktoś nie chce to nie potną. Tylko że w większości przypadków (jak nie we wszystkich) i tak się "pęka". Dołączył: 2010-01-08 Miasto: Jaworzno Liczba postów: 2552 15 stycznia 2015, 15:47 wczoraj dowiedziałam się , że mam Hashimoto , a mam 13 letnią córę i 2,5 letniego synka ;)
Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 11:55 Witam bardzo serdecznie :*Mam pytanie do kobiet, które są chore na hashimoto, a zostały miałyście jakieś problemy w ciąży, czy dzieci urodziły się zdrowe?Nie jestem w ciąży, pytam z ciekawością, mam chorobę hashimoto i niedoczynność tarczycy, miesiąc temu się z Was rodziła naturalnie czy cc?Dziękuję z góry :** Dołączył: 2014-01-14 Miasto: Nie Polska Liczba postów: 7945 21 listopada 2014, 11:59 juz zie pytalas wczoraj..ciaza z hashimoto jest mozliwa tylko trzeba byc pod stala kontrola lekarska , dobrac odpowiednia dawke leku ilekarz wszystkim sie zajmie..nie takie przypadki doprowadzano do zajscia w ciaze.. Dołączył: 2011-09-08 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 27090 21 listopada 2014, 12:05 mowicie jakby to byl cud jakis ;p moja tesciowa urodzila 3 dzieci, a od mlodosci cierpi na hashi i niedoczynnosci. i nie rozumiem czemu mialaby byc cc zastosowana ;) ja mam tylko niedoczynnosc, ktora dostalam w 2 ciazy i corka do 2 roku życia musiała łykać euthyrox - już od roku, na szczęście jest zdrowa. teraz jestem 3 ciąży i nie miałam żadnych kłopotów z zajściem i teraz też jest wszystko bardzo dobrze. łykam sobie leki, badam tsh i mam spokój :) Dołączył: 2008-07-06 Miasto: Pod Gruszą Liczba postów: 7060 21 listopada 2014, 12:10 Generalnie nalezy po prostu zwiekszyc dawke hormonu w ciazy i regularnie to kontrolowac i tyle. Czytalam kiedys, ze czasem Hashi "cofa sie" podczas ciazy. Jak wiadomo jest to choroba z autoagresji a w ciazy czesto (zawsze?) dochodzi do oslabienia mechanizmow immunologicznych / autoagresyjnych, stad np. wieksza podatnosc na infekcje w tym czasie. Bywa zatem, ze wyniki i samopoczucie sie popawiaja, ale juz nie pamietam, czy to czesta sytuacja czy tylko jakies na pewo nie jest to zadne wskazanie do cc. Dołączył: 2012-07-19 Miasto: Żywiec Liczba postów: 206 21 listopada 2014, 12:40 U mojej siostry zdiagnozowano Hashimoto 2 lata temu. Po odpowiednim leczeniu mamy efekt - Karolek (tu czas na ohy, ahy i "ciocine, najukochańsze Plyśinko" :) ma już 6,5 miesiąca i jest zdrowy jak ryba. Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 13:27 Dziękuję dziewczyny... :* nie wiem już, boję się po prostu.. Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 13:28 Pokusica - a jak długo starali się o dziecko? Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 13:31 xcalineczkax - tak wczoraj zadawałam już to pytanie, ale mało osób odpowiedziało, chciałabym więcej wiedzieć. Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 13:33 jeszcze mam do Was pytanie "Wolicie poród naturalny czy cesarskie cięcie?Ja chyba CC. Dołączył: 2009-01-20 Miasto: Almar Liczba postów: 1174 21 listopada 2014, 13:36 Matyliano - gratulacje że jesteś w ciąży :))) może za pół roku lub za rok będziemy się starać albo nie bo jak będzie chore dziecko? :( szkoda dziecka :(( jeszcze dodam jestem osobą niepełnosprawna i jeszcze ta hashimoto:/ a mój mąż jest zdrowy. Także ja już nie wiem.
3 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 5441 Zarejestrowany: 16-01-2014 18:26. Posty: 30 IP: 10 lutego 2014 14:04 | ID: 1079669 Czy wiecie na czym polega choroba Hashimoto i jakie są jej objawy? Na to i wiele innych pytań szukajcie odpowiedzi w tym artykule: Ostatnio edytowany: 10-02-2014 14:05, przez: Paulina22 1 szydelko Zarejestrowany: 13-02-2014 13:28. Posty: 683 18 lutego 2014 17:59 | ID: 1083935 Niedawno dowiedziałam się że choruję na a mam 60 4 razy bez moje też mają przeciwciała przeciwciała 39lat nie może mieć dzieci mimo że chormony tarczycowe ma w 37lat w wieku 25 lat miał nadczynność obecnie myślalam że mam nadczynność bo jestem nadpobudliwa ale mam się na badań skłoniło mnie uczucie ciągłego zmęczenia bez powinnam skłonić moją młodszą dwójkę dzieci do badania robiłam odpłatnie bo lekarz rodzinny może zlecic na NFZ jest nieosiągalny tym bardziej gdy nagle poczujesz się zainteresowała mnie dieta,równięż dlatego że ostatnio przytyłam,mam też niepochamowaną ochotę na słodycze. 2 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 18 lutego 2014 19:51 | ID: 1083946 O kurka... Szydełko, Twoja wypowiedź podsunęła mi moje przemyślenia, które zległy w pamięci- gdzieś... Muszę to przemyśleć..
Witam Panie Doktorze, Dwa lata temu została zdiagnozowana u mnie niedoczynność tarczycy,a dokładniej choroba Hashimoto. Od dwóch lat staram się zajść w ciążę. Oprócz zbyt wysokich poziomów hormonów tarczycy - tsh, t3, t4 miałam za wysoki poziom Prolaktyny. Dowiedziałam się że przyczyną braku ciąży jest właśnie choroba hashimoto oraz hiperprolaktynemia (rezonans wykluczyl guza przysadki mózgowej). Przez półtora roku przywracałam swoje hormony do właściwego poziomu, przyjmując euthyrox 100 oraz bromergon. Teraz, a dokładniej od grudnia 2010 wszystkie hormony mam w normie, a mimo to w ciąże nie zachodzę. Od ginekologa wiem, że pod względem ginekologicznym nie ma przeciwskazań do zajścia w ciążę. Proszę o informację gdzie jeszcze może leżeć przyczyna braku ciąży mimo wyrównanych poziomów? czy przy mojej chorobie na coś jeszcze powinnam zwrócić uwagę? czy mam szansę na naturalne zajście w ciążę? Poniżej moje wyniki: z dnia tsh - 0,886 ft3 - 2,75 ft4 - 1,39 prl - 9,45 z dnia tsh - 0,87 prl - 11,91 z dnia tsh - 1,40 prl - 83,57 Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
fot. Fotolia Późne macierzyństwo zawsze budzi u kobiet obawy. Martwią się zarówno o zdrowie dziecka, jak i jego prawidłowy rozwój w okresie płodowym. Te obawy potęgują się zwłaszcza wtedy, kiedy występuje u nich choroba Hashimoto. W tym przypadku ważne jest prawidłowe odżywianie – na ten temat radzi dietetyk Alicja Kalińska. Ciąża a Hashimoto Kobiety, które chorują na Hashimoto i które po 40. roku życia decydują się na urodzenie dziecka, powinny bardzo mocno, wręcz restrykcyjnie, przestrzegać diety. Wynika to z tego, że w tym wieku, a nawet wcześniej, zachodzą naturalne zmiany hormonalne. Następuje tzw. wyciszenie jajników i tym samym zdolność do zajścia w ciążę. Jeżeli kobieta cierpi na niedoczynność tarczycy, to trudności z zajściem w ciążę mogą być jeszcze większe. Dlatego bardzo ważne jest, co znajduje się w codziennym menu. Równie istotne są składniki odżywcze dostarczane organizmowi, kiedy już tętni w nim nowe życie. Przyczyny trudności z zajściem w ciążę Niedoczynność tarczycy może prowadzić do obniżenia poziomu hormonu FSH, co może przyczynić się do niepłodności, ponieważ w jajnikach nie dojrzewają pęcherzyki. Tłumiony może być również poziom LH (hormon odpowiedzialny za prawidłową owulację). Jego zbyt niski poziom często prowadzi do problemów z uwalnianiem jajeczka do jajowodu. Zmiany te wpływają na nieregularność cyklu oraz jego wydajność. W szczególności mogą powodować poronienia, a także gorsze, depresyjne samopoczucie oraz pojawienie się migren w drugiej połowie cyklu. Kobiety chorujące na chorobę Hashimoto mają też często podwyższony poziom prolaktyny, który wpływa na mniejsze uwalnianie hormonu LH i zmniejszoną wrażliwość na hormon FSH. Dlatego, gdy pragną zajść w ciążę, lekarze powinni dbać o prawidłowy poziom hormonów tarczycy w ich organizmach, kontrolować poziom FSH, LH i prolaktyny oraz androgenów. Jaką dietę stosować, by zajść w ciążę? Aby organizm poprawnie funkcjonował, należy mu zapewnić odpowiednią ilość składników. Kiedy jest optymalnie odżywiany, odbudowuje ewentualne niedobory. Dlatego, stosując dietę na płodność, nacisk powinien być położony na kilka istotnych kwestii związanych z odżywianiem. Więcej o diecie na Hashimoto Codzienny jadłospis winien zawierać mniej tłuszczów trans (co ciekawe, pozytywnie wpływa spożywanie produktów mlecznych o wysokiej zawartości tłuszczu, a nie tych niskotłuszczowych). Dieta powinna zawierać mniej cukrów prostych, więcej białka pochodzenia roślinnego niż zwierzęcego. Musi być ona również bogata w błonnik pokarmowy i żelazo. Kobiety starające się o dziecko powinny zadbać o wysoką gęstość odżywczą codziennej diety pod względem witamin oraz o niższy, prawidłowy indeks masy ciała (BMI). Nadmierna zawartość tkanki tłuszczowej może być przyczyną wielu problemów. Estrogeny wykazują powinowactwo do tkanki tłuszczowej, dlatego u kobiet z nadwagą czy otyłością ich poziom jest często podwyższony, co może wpływać na hamowanie owulacji. Przy układaniu planu żywieniowego należy również zwrócić uwagę na NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), dobre źródła żelaza oraz kwasu foliowego w naturalnej postaci. Masa ciała a zajście w ciążę w chorobie Hashimoto Oczekując dziecka… Kobieta, która choruje na Hashimoto, w wyniku ciąży może nabierać masy ciała. To jednak nie oznacza, że należy wtedy stosować diety niskoenergetyczne (szczególnie wybierane samodzielnie). Mogą one spowodować niedobory żywieniowe, które dla kobiet w tym stanie są niebezpieczne dla zdrowia. Spożywane jedzenie powinno być jak najlepszej jakości i o jak największej gęstości odżywczej – czyli w jednostce energii powinno być maksymalnie dużo składników odżywczych. Warto zwrócić uwagę na witaminę D, niezbędną do prawidłowego rozwoju ciąży. Powiniśmy także zapobiegać niedoborom magnezu, zwłaszcza w przypadku występowania choroby Hashimoto z insulinoopornością. Witaminy A, E i C są silnymi przeciwutleniaczami: chrom, cynk oraz selen biorą udział w regulacji poziomu cukru we krwi. Należy również eliminować produkty wolotwórcze, czyli brokuł, kalafior, kapustę czy brukselki. Na cenzurowanym musi pozostawać soja. Autor: Alicja Kalińska, dietetyk. Od 14 lat, jako jedyna w Polsce, wraz ze swoim zespołem rozwija amerykańską metodę SetPoint. Autorka i konsultantka publikacji oraz programów telewizyjnych nt. diety i żywienia. Tylko w ciągu ostatnich lat jej zespół pomógł 20 tys. klientów stracić łącznie ponad 50 ton tkanki tłuszczowej. Zobacz też:Jakie są objawy choroby Hashimoto?Jakie badania pozwalają wykryć chorobę Hashimoto? Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
choroba hashimoto a ciąża forum